Mówi się, że kobiety dzielą się na dwie grupy. I nie mam tutaj na myśli podziału na brunetki, blondynki. Otóż są panie, które uwielbiają kupować buty i te, które oddałyby prawie wszystko za kolejną nową torebkę. W tym krótkim tekście zajmiemy się tą drugą grupą pań.
Jedne z nas mają w domu tylko jedną (góra dwie) torebkę, która niczym worek mieści w sobie wszystkie najpotrzebniejsze do życia rzeczy (czytaj; komórkę, szminkę, portfel, kalendarz, a w skrajnych przypadkach; zapasową parę butów – na wypadek, gdyby nowe szpilki obtarły stopy; rajstopy – w tych, które mamy na sobie może przecież pójść oczko, a nawet prostownicę – to zamiast parasola, co prawda za oknem świeci słońce, no ale może przecież padać i wtedy nici z naszej gładkiej, starannie układanej przez dwie godziny fryzury). No, ale taki już urok nas, kobiet. Damska torebka nie jest przecież po to, by wszystko w niej znaleźć, ale po to, żeby wszystko w niej było. I tak ta jedna wypchana torebka noszona jest z nami do pracy, na zajęcia, zakupy, randkę, do kina… po prostu wszędzie.
Jeśli jednak nie jedna torebka, to ich kilka sztuk. Jedna torebka do jasnych ubrań, druga do biura, trzecia na wypady za miasto, czwarta na randkę, piąta na imprezy. I tutaj pojawia się mały problem. Jak dopasować torebkę do szpilek?
Jeśli szpilki eleganckie, strój wieczorowy, torebka również powinna być utrzymana w takiej tonacji. Najbezpieczniejszym rozwiązaniem będzie kopertówka. Mała torebka „do ręki” pomieści Twój cały okazjonalny asortyment; pomadkę, puder, telefon i dodatkową parę rajstop. Kopertówka pasować będzie także do dżinsów, butów na koturnie czy modnych butów nude i kusego topiku.
Do szpilek-kozaków warto dobrać dużą torbę. Kozaki z futerkiem świetnie współgrać będą z torbą zdobioną kożuszkiem. Taki zimowy zestaw doda Twojej stylizacji ciekawego oryginalnego charakteru.
Sandałki na obcasie i koturny z odsłoniętymi noskami warto łączyć z kolorowymi letnimi torbami, na przykład tymi z kolorową fakturą w kwiaty. Do tego modna sukienka i trendy stylizacja gotowa.